Lewis Hamilton uważa, że Robert Kubica będzie w tym sezonie walczył o miano najlepszego kierowcy Formuły 1. Brytyjczyk stwierdza, że kierowca BMW będzie w stanie rywalizować z McLarenem i Ferrari do samego końca mistrzostw:
„Zawsze wiedziałem, że on ma wielki talent, że będzie mocny jeżeli tylko BMW weźmie się do roboty – i tak się też stało. Wykonują fantastyczną robotę, prezentują bardzo równy poziom, tak naprawdę o z przodu stawki walczą teraz trzy zespoły.”„Myślę, że będzie nas naciskał do samego końca, ale nie jestem tym zmartwiony. W dalszym ciągu czuję, że możemy być najlepsi, jednak to będzie prawdziwe wyzwanie.”
12.06.2008 11:32
0
Się obudził prawie w połowie sezonu że BMW jest mocne, zorientował się że Kubica powalczy o tytuł dopiero jak wysadził go z lidera.
12.06.2008 11:32
0
„Zawsze wiedziałem, że on ma wielki talent, że będzie mocny jeżeli tylko BMW weźmie się do roboty – i tak się też stało" - czy on zawsze musi powtarzac ze ma racje, ze jest najlepszy???
12.06.2008 11:37
0
A co na to Ron?!?
12.06.2008 11:38
0
tez nie lubie tego gostka, ale chyba juz za bardzo sie go czepiacie
12.06.2008 11:49
0
A kim do cholery jest Hamilton że może oceniać Kubicę? Jackie Stewart, Niki Lauda np. Ci panowie coś osiągnęli i mają prawo oceniać postępy Kubicy i to czy nadaje się do mistrza świata, i to rozumiem, a nie takie coś jak Hamilton.
12.06.2008 11:55
0
Hamilton wiele razy ścigał sie z Robertem, dlatego łatwiej może ocenić, że sie nadaje, ale fakt co fakt my już od dawna o tym wiedzieliśmy ;)
12.06.2008 11:55
0
pzO dobre, dobre xD
12.06.2008 12:03
0
my o tym nie wiedzielismy tylko w to wierzylismy :-)
12.06.2008 12:13
0
Chłopak postawił chyba jednak na operę. :)
12.06.2008 12:19
0
szkoda - liczyłem na to - pz0 - że Hamilton będzie dłużej uśpiony i przed Brazylią zorientuje się że jest na drugim miejscu i ma do Roberta więcej niż 11 punktów straty.....
12.06.2008 12:22
0
Hamilton wreszcie poczuł trochę respekt przed Robertem. W dotychczasowych wspólnych startach w innych formułach - o ile się nie mylę to chyba Hamilton nigdy nie wygrał z Robertem . Dlatego poczuł pismo nosem. A jego pewność siebie wynika tylko z tego, że wie o wyższości (niestety) McLarena nad BMW. to jednak potrwa już niedługo. Popatrzcie na dzisiejszą rolę Williamsa a przecież kilka lat temu był to czołowy zespół tak jak dzisiaj Ferrari. Szczyty w technologii trwają niestety tylko kilka (max 5) lat.
12.06.2008 12:26
0
Kubica wlał im wszystkim kubeł baaaaaardzo zimnej wody na głowę ;-)
12.06.2008 12:30
0
nie mogę wyjść ze zdumienia. Ten człowiek jest tak arogancki i butny, że chwilami nie mogę uwierzyć iż jest kierowcą McLarena. Ale z drugiej strony jaki szef tacy pracownicy. Ron i Lewis pasują do siebie jak ulał, buce i pawiany, puszą się, grożą, straszą i lekceważą, to ich styl a przy tym wymyślają takie teorie na usprawiedliwienie swoich porażek, że człowiek czytając ich wypowiedzi odnosi wrażenie, że czyta o innym sporcie. Jeśli Hamilton w tym roku nie odniesie zwycięstwa to nie odniesie go już nigdy.
12.06.2008 12:38
0
dragomirov masz rację, ale niestety HAM może odnieść to zwycięstwo w tym roku. W ubiegłym naprawdę mało brakowało. Fajnie, że został wykopany z prowadzenia. Może nabierze trochę pokory. Bo tego mu zdecydowanie brak.
12.06.2008 12:39
0
Panowie ja mam jedo pytako :) od dzisiaj sa testy na barcelonie.... czy za ktos jakies linki z internetu ktore beda te treningi pokazywac ?? jezeli wogople pokazuja ?? albo przynajmniej o ktorej mniej wiecej rozpoczyaja sie te treningi ??
12.06.2008 12:41
0
"Zawsze wiedziałem, że on ma wielki talent, że będzie mocny" a na początku sezonu to chyba jego słowa-"kiedy ścigaliśmy się w niższych seriach to Kubica prawie zawsze palił silnik" no i to określenie pogardliwe "szarpidło" a teraz to pewnie zaraz powie że on i Robert od zawsze byli kolegami, jak to się wszystko zmienia
12.06.2008 12:48
0
Lewis i jego szef lekceważyli BMW i Kubicę to teraz mają do oglądania jego plecy ( oby do końca, stawiam na Ferrari)
12.06.2008 12:53
0
ciężko będzie - Hamiltonowi pewność siebie daje bolid a Kubicy odwrotnie - on sam. Jakby Kubica połączył te dwie rzeczy to....nuda by była.....;-)
12.06.2008 13:09
0
Jak dla mnie Robert w tym roku nie musi wygrac mi wystarzy jak bedzie na wyszej pozycji niz Hamek . :-)
12.06.2008 13:51
0
Ha ha teraz nawet w tym butnym McLarenie sraja w majty przed Robertem. Brak mi jeszcze tylko tego żeby ten cały Ron Dennis przeprosił Roberta za uszczypliwości pod adresem jego wyglądu
12.06.2008 13:55
0
Robert nie ma większych szans na mistrzostwo w tym sezonie i to powinno być dla was oczywiste, no chyba że BMW poprawi poprawi jeszcze trochę bolid w tym sezonie, albo Ferrari i Maclareny będą miały w co drugim wyścigu awarię albo kierowcy będą dawać d... . A słowa Hamiltona to czysta kurtuazja, nawet Hamiltonowi zdarzy się czasem:-)
12.06.2008 14:01
0
TerrorVision: a kim do cholery my jesteśmy aby oceniać kierowców F1? Nikt z nas tu piszących i krytykujących np. jazdę tego czy innego kierowcy nigdy sam nie jeździł bolidem F1 ( a pewnie wielu nawet nie ma prawa jazdy :o). Kto jak kto ale kierowca F1 (Hamilton jest obecnie wicemistrzem świata) ma prawo wyrazić swoje zdanie na temat innego kierowcy F1.
12.06.2008 14:03
0
Tym bardziej, że opinia Hamiltona na temat Kubicy i BMW Sauber jest bardzo pozytywna. I takie zdanie też niektórym nie pasuje?
12.06.2008 14:16
0
No ja tez tak uwazamm, ze Kubica moze walczyc o tytul, ale o tym to ja juz wczesniej mowilam, a wyscig w Kanadzie i Monako to potwierdzil. Kubica jest teraz pierwszy i moze latwo nie oddac tego prowadzenia. I sam nawet tak mowil. Mysle, ze go to mocno mobilizuje i w GP Francji da z siebie wszystko tak jak zawsze i jeszcze bardziej. I trzymam mocno kciuki za wygrana, a tak bedzie. Nawet jesli nie wygra i zajmie 2 miejsce to utrzyma prowadzenie, bo Hamilto nie ukonczy tego wyscigu.
12.06.2008 14:21
0
Przypominam że do końca sezonu zostało 11!!! Gp, a co niektórzy piszą o utrzymaniu prowadzenia przez Roberta, sezon nawet w połowie jeszcze nie jest!!!
12.06.2008 14:24
0
realnie mistrzostwo Kubicy jest nierealne - przy tej różnicy między bolidami...
12.06.2008 14:24
0
z tego co widze to Kubica ma jakies problemy na testach :/ nie czaje hiszpanskiego ale z tego co widze to malo narazie przejechal i jakas awarie chyba mial.
12.06.2008 14:25
0
Szczerze: Robi z siebie wielką gwiazdę. Najlepszego kierowcy młodego pokolenia. A naprawdę to dzięki Denissowi
12.06.2008 14:27
0
TerrorVision Hamilton zna doskonale Roberta.On,Rosberg i Robcio scigali sie od zawsze w innych seriach.dlatego uwazam iz Hamilton ma prawo wypowiadac sie na temat Polaka.zna doskonale jego styl jazdy i wie ze stac go na wiele.kumplami bym ich nie nazwal,bardziej rywalami ktorzy szanuja sie wzajemnie.za to Ty takimi wypowiedziami na nasz szacunek nie zasluzysz...Toba jak i wieloma innymi forumowiczami kieruje zwykla zawisc i zaslepienie,a obiektywizm to dla Ciebie czarna magia:/
12.06.2008 14:28
0
z tego co widze po x 3 :P to na testach Kubica w Barcelonie mial problem z hydraulika i cos tam sie zatrzymal i czerwona flaga byla, ale nie tylko on ja powodowal prawdopodobnie juz 4 razy byla i niestety bmw chyba jakis problem ze skrzynia. ale nie jestem w 100% pewny
12.06.2008 14:30
0
dziarmol dokładnie, potwierdzam twoje słowa. Hamilton już taki jest. Za każdym razem mówi co innego. Na początku 2007 nawet myślałem że jest spoko (oglądałem trochę o nim w brytyjskiej TV), ale później pokazał jaki jest. Jarko dnb 85, nie powtarzaj się przynajmniej słowo w słowo z AndrzejemOpolskim :) Aha, fajnie video znalazłem http://youtube.com/watch?v=o2zCon5n7PI
12.06.2008 14:34
0
ja2 a ty co? wróżka ?
12.06.2008 14:45
0
I jakoś specjalnie nie ubolewam że nie masz do mnie szacunku
12.06.2008 15:03
0
nawet jeszcze nie zdazylem przeczytac post Andrzeja,a juz odpisalem na twoj post.widac myslimy podobnie z Andrzejem.to moze oznaczac tylko jedno:Ja i Opolski patrzymy trzezwo na to co sie dzieje w swiatku F1 i szanuje wszystkich kierowcow.twoje wypowiedzi w stylu"takie cos jak Hamilton" sa poprostu zaenujace i moga swiadczyc tylko o Tobie....zastanow sie teraz czym Ty jestes(bo kim napewno nie)szanuje Cie,bo kazdy ma prawo sie wypowiadac,a nie wybierasz czy rodzisz sie ograniczony,czy inteligentny.bog znow nierowno rozdal
12.06.2008 15:09
0
Ale wy to niektórzy jesteście naprawdę porąbani. Założę się, że gdyby dokładnie takie same słowa powiedział chociażby Massa(bo Kimi to w ogóle mało mówi), to od razu pojawiały by się opinie, że jaki to on dobry, że docenia Roberta i w ogóle. Ale że to Hamilton powiedział, to już cały chór głosów mówi, że on zarozumiały, że tylko na siebie patrzy... Pochwalił Roberta, brawo. A to, że mówi, że ma bardzo dobry bolid, to każdy z lepszych zespołów mówi. I to nic nadzwyczajnego.
12.06.2008 15:10
0
dziarmol ma racje.ale to jest normalka wsrod wielu zawodnikow.nawet Villeneuve mowil ze Robert nie ma talentu;ostatnio przeprosil.niepokojaca dla mnie jest tylko chora zawisc wobec Lewisa.jest dobry i zostanie dlugo w F1,i moim zdaniem przez pare sezonow bedzie rywalizowal z Kubica tworzac tym samym historie tych wyscigow...
12.06.2008 15:33
0
Oczywiście popieram to co napisał dziarmol, ale Lewis to taki "duży dzieciak", na dodatek ma być może nabyty (wzorce ma blisko) pogardliwy stosunek do kierowców-konkurentów. Dobre i to, że zauważył i wyraził uznanie ( może i szczere) wobec Roberta, tylko jeszcze się zdziwi jak skromny jest w tym uznaniu, errata Lewis Cię czeka, oj errata !
12.06.2008 15:39
0
a jakis czas temu okreslil go zeznikiem bo nie umie szanowac bolidu, a teraz to ROBERT to wspanialy kierowca i ze ma telent kpi sobie czy co parodja HAM...wes idz stad!!!!!!
12.06.2008 15:44
0
TerrorVision: A kim do cholery ty jesteś, że możesz oceniać Lewisa Hamiltona?
12.06.2008 15:45
0
dziarmol@biss no masz racje ja tagrze to zaowazylem ham... mysli ze jak ma szybszy bolit i ze to mclaren to jest kims (a to taki "pikus" bez obrazy dla pikusiow)
12.06.2008 15:51
0
nareszcie mowi od rzeczy.... moze i kierowca jest dobrym, moze i talent ma, ale ja go tak bardzo nie lubie, glownie za to, co zrobil alonso
12.06.2008 15:52
0
Oj jarko aleś zakompleksiony... Tak to jest jak rodzice bezstresowo chowają swoje dzieci, i w dodatku mają braki w edukacji. Spośród tych wszystkich bzdur które wypisujesz, w jednym masz rację : każdy ma swoje zdanie.
12.06.2008 16:13
0
Massa też przecież odwiedził 2h po wyścigu Roberta i mu pogratulował - więc z człówki praktycznie wszyscy to uczynili - kierowcy się szanują - więc my też powinniśmy ich szanować, a któremu Bozia więcej dała - to widać na torze i poza nim.....
12.06.2008 17:23
0
Ja też nie lubie Hamiltona i Dennisa z resztą też nie za to co zrobili z Alonso ale teraz czepiliście się go bez powodu bo uważam jak kilka innych osób tutaj że Hamilton może wypowiadać się o Robercie tak samo jak Robert o nim bo znają się z wcześniejszych serii w których się ścigali.Ale zastanawia mnie jedno widać że Hamilton i Kubica mają gorsze bolidy niż Ferrari a mimo to nawiązują z nimi walkę.Massa popełnił kilka błędów na początku sezonu i dlatego teraz ma mniej punktów ale myślałem że Kimi zdominuje ten sezon a tak się nie stało.W tej walce o tytuł brakuje mi jednej osoby Alonso.
12.06.2008 18:16
0
A kto lubi Lewisa ??? ale ja szanuje go za tą wypowiedź , trzeba przyznać że bez niego F1 byłaby mniej widowiskowa i nie chodzi mi o ostatni incydent hehe
12.06.2008 18:40
0
szybki jest, cwany bo jest w MClarenie gdyby był w innym zespole to by wogóle nie dał wywiadu
12.06.2008 18:56
0
i niech czuje oddech Polaka, bo gdyby Kubica miał teraz bolid ferrari to Hamilton wiele by nie miał do powiedzenia.. są utalentowani ale Kubica ma zimna krew i jest skoncentrowany do konca.. jest świetny a Hamilton już nie raz pokazał swoje opanowanie.. zobaczymy
12.06.2008 22:59
0
No to czekamy i liczymy na to ze Ham sie "podpali" we Francji i wyląduje na żwirku :)
13.06.2008 00:35
0
Jak Hamilton zdobedzie w tym roku tytul to ja przestaje ogladac F1!!! Nie przeboleje tego ze taki beznadziejny i tempy kierowca moze nosic miano mistrza tak pieknego sportu! A ze wiedzial ze Robert jest swietnym zawodnikiem hehehe i wie to doskonale bo od dziecka znosil jego kopniaki i pewnie sie przyzwyczail teraz madrkuje bo jezdzi w lepszym teamie :D ale nie dlygo BMW idzie niesamowicie szybko a gdy tylko dolaczy do nich Alonso to MCL i ich wielki nieudolny kierowca znow beda tylko mogly wachac zapach opon pozostawiony po BMW Sauber :D
13.06.2008 01:09
0
No to panie Ekspert(Lewis) - Daj Ci Boziu szczęście .........i mocne nerwy :-)
13.06.2008 04:33
0
Hamilton i Kubica raczej za soba nie przepadaja. W przeszlosci Hamilton niezbyt dobrze sie wypowiadal na temat Kubicy i jego umiejetnosci. Nie lubie go najbardziej ze wszystkich kierowcow w calej stawce, ze wzgledu na pewnosc siebie, ktora graniczy z bufonada, a nie jest podparta wystarczajaco wynikami. Bardzo kontrowersyjne decyzje sedziow i jawne lamanie regulaminu- postawienie jego bolidu na tor tylko ta niechec poglebilo. Utrzymanie i walka o tytul w wykonaniu Kubicy sa nierealne. BMW ma slabszy bolid i od Ferrari i od McLarena i to sporo slabszy. Nie mozna liczyc, ze na kazdym GP bedzie padal deszcz albo Kimi i Lewis beda rozwalac bolidy.
13.06.2008 10:33
0
Wpowiedzi Lewisa nawet nie dorastają do pięt wypowiedziom Kubicy czy Alonso....
13.06.2008 14:54
0
z całym szacunkiem do umiejętności lewisa hamiltona, myśle że powszechnie uznanym faktem wsród fanów f1 w kraju i za granicą (o czym swiadczą fora i listy przysyłane na zagraniczne portale jak planetf1 czy autosport) że lewis jest nadetym bufonem a jego wypowiedzi czesto nieszczere ze względu na to że przykłada duzą wagę do pr, kreowania pozytywnego wizerunku samego siebie. Świetnie widać to CHOCIAŻBY na filmiku do którego link podesłał TERRORVISION(dzięki stary, bezcenny). W związku z powyższym opinia lewisa na temat roberta jest niekoniecznie wyrażeniem jego zdania a tylko zbiorem fraz które polecił mu powiedzieć specjalista od pr w celu podreperowania nadzsarpnietego po gp kanady wizerunku
13.06.2008 15:21
0
reasumując, hamilton jest swietnym kierowcą ale większość jego wywiadów nie nadaje się do czytania a spora część opinii jest gówno wartych :)
13.06.2008 15:42
0
"Zawsze wiedziałem, że on ma wielki talent" tylko ciekawe że dopiero teraz tak głośno o nim mówi?, coś mi się wydaje że Lewis zawczasu zaczyna puszczać asekuracyjne teksty jak by czasami noga mu się powinęła i tytuł zakasował Robert.
13.06.2008 21:34
0
fezuj, bo wcześniej Robert nie jeździ łw czołówce. oczekujesz że ma udzielać wywiadu o każdym kierowcy ze stawki? :] Czytanie tych zawistnych bzdur miesza się we mnie. Irytacja z powodu tych bzdur i żal o to, że ktoś tak Was pokrzywdził. :P Cokolwiek Lewis nie powie, to jest zarozumialcem i bufonem. Żal to czytać.
14.06.2008 21:46
0
2008-06-13 21:34:35 McLfan-Słowa słowa słowa gdyby były szczere to ok ale w ustach Hamiltona to brzmi jak prowokacja zważywszy na jego wcześniejsze pogardliwe wypowiedzi pod adresem Kubicy
14.06.2008 21:53
0
Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek mówił źle o Robercie. Może coś przeoczyłem. Jeśli tak, to poproszę o link z negatywną wypowiedzią Lewisa.
15.06.2008 11:24
0
2008-06-14 21:53:38 McLfan w prawym górnym rogu (przewiń stronę do góry) artykuł "Kubica z Monako" lektura bardzo wymowna w swej treści i miłego czytania
15.06.2008 15:19
0
Tu nie o to chodzi, że jak Lewis coś powie to jest zarozumialcem i bufonem @2008-06-13 21:34:35 McLfan@ on jest taki zawsze, już taką ma naturę! Dziarmol - pozdro.
15.06.2008 18:27
0
Tam jest tylko jedna wypowiedź Hamiltona. Że Robert często palił silniki. Można to rozumieć dwojako. Jakiekolwiek będzie to rozumienie, nie opierałbym się na tej wypowiedzi twierdząc, że Hamilton uważał wcześniej Kubicę za cieniaska. Bo to bzdura.
15.06.2008 20:46
0
2008-06-15 18:27:30 McLfan - Tu nie chodzi już tylko o Kubice ale o większośc kierowców w f1, Lewis jest przeświadczony o tym że tylko on jest geniuszem kierownicy jedynym dopustem bożym te jego buńczuczne pogróżki jak to w tym sezonie rozniesie konkurencję (duży udział ma w tym Ron Dennis)a tymczasem popełnia tak śmieszne błędy że inni kierowcy pewnie zapadli by się ze wstydu pod ziemię ale nie on ten który według słów Berniego Ecclestone ma zostac kierowcą wszech czasów ten który mówi że takie rzeczy się zdarzają (najazd na tył bolidu w alei serwisowej ) Lewis Hamilton nie ma za grosz pokory i szacunku dla innych w tym również dla Kubicy a te jego wypowiedzi należy rozumiec jako próba wytłumaczenia swojej kiepskiej jazdy i śmiem twierdzic że każde następne zwycięstwo Hamiltona = arogancja i pycha w stosunku do innych.
15.06.2008 23:33
0
Racja, na stos z nim... W swej nienawiści do niego niedługo zaczniecie pielgrzymować pod jego dom z płonącymi pochodniami...
16.06.2008 15:08
0
@ 2008-06-15 23:33:22 McLfan - jak już zabrakło Ci argumentów to przynajmniej się nie wygłupiaj i lepiej nic nie pisz.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się